Jak dla mnie, na mroźny dzień nie ma nic lepszego niż gorąca zupa! A najlepiej, żeby to była zupa - krem, gęsta i sycąca, najlepiej z dodatkiem śmietany:)
Tak więc polecam wszystkim na pewno świetnie znany krem z kalafiora, ze śmietaną i groszkiem ptysiowym:)
Składniki:
- 1 mały kalafior
- 1 kg ziemniaków
- 4 marchewki
- 2 kostki rosołowe
- sól, pieprz, vegeta
- koperek
- śmietana
- groszek ptysiowy
Obrane i umyte ziemniaki i marchewki kroimy, wrzucamy do garnka. Kalafior dokładnie myjemy ( najlepiej zanurzyć go w osolonej wodzie na 10-15 minut, wtedy ewentualne robaczki wypłyną:), dzielimy na różyczki i dorzucamy do garnka. Zalewamy wszystko wodą ( ja zazwyczaj gotuję 3 l zupy, więc zalewam wodą prawie do pełna w garnku, bo część wody i tak się trochę wygotuje).
Dodajemy kostki rosołowe i gotujemy do miękkości warzyw.
Następnie zupę blendujemy, doprawiamy do smaku, dorzucamy koperek i chwilę podgotowujemy .
Podajemy z kleksem śmietany i groszkiem ptysiowym.
Smacznego!
a za mną od kilku dni chodzi smak na kalafior, więc może zrobię taką zupkę
OdpowiedzUsuńo widzisz:) polecam!
Usuńoj dokładnie, nie ma jak taka ciepła, gęsta, pożywna zupka:)
OdpowiedzUsuńa moim zdaniem za duzo tutaj ziemniaków, jeśli to ma byćkrem z kalafiora.
OdpowiedzUsuńw domu robię.
duży kalafior
1-2 marchewki
pietruszka,
1 ziemniak
kostka
sól, pieprz
osobno gotuje warzywa, osobno gotuje kalafiora. jak będą miekkie to do warzyw dodaje kalafiora i blenduje. jak za gęste to dolewam wody z kalafiora.
każdy robi jak lubi
UsuńZupy kremy to moje ulubione :)
OdpowiedzUsuńJadłem zupę - krem i bardzo mi smakowała, jest wystarczająco smaczna i wystarczająco kremowa i ziemniaków ma tyle ile lubię. Proszę o więcej i dziękuję .
OdpowiedzUsuńcieszę się i polecam :)
Usuńsuper zupka, uwielbiam zupy kremy :) a z tym groszkiem ptysiowym wygląda cudnie ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję:) była bardzo smaczna!
UsuńPyszna zupa i jeszcze ten dodatek groszku ptysiowego :)
OdpowiedzUsuńdzięki! ja bardzo lubię ten groszek:)
Usuńcałkowicie się z Tobą zgadzam :) gorąca zupa na chłodne dni to jest to!
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie :) Nie dość, że rozgrzewa, to jeszcze... no, po prostu kalafior! Jedno z moich ulubionych warzyw :)
OdpowiedzUsuńZupa zawsze:-)Uwielbiamy chyba wszystkie:-)
OdpowiedzUsuńPopieram Cię - w taką zimową pogodę najlepiej rozgrzewają kremowe zupki:) A Twoja kalafiorowa dzisiaj w sam raz wpisała się w śnieżną aurę na zewnątrz:)
OdpowiedzUsuńoj śnieżnie jest i to jak!:)
Usuń