poniedziałek, 22 kwietnia 2013
coś na deser:)
Na weekend zamiast ciasta zrobiłam deser. Najprostszy i przez wszystkich znany, czyli śmietanowy z galaretką:) Dzieci go uwielbiają, a i dorośli też chętnie jedzą!
Trochę się pobawiłam i foremką do ciastek w kształcie motylka powycinałam galaretki ;)
Składniki na 8 szklanek:
- 400ml śmietany 30%
- 200 g mascarpone
- 1/2 szkl cukru pudru
- 2 galaretki w różnych kolorach
- czekolada bąbelkowa ( aero)
Galaretki przygotowujemy wcześniej.
Śmietankę ubijamy na sztywno z cukrem pudrem, a następnie dodajemy mascarpone.
Kostki czekolady kroimy w plasterki.
Do każdej szklanki wkładamy na przemian galaretkę, śmietanę i czekoladę, a wierzch dekorujemy według uznania. Chłodzimy w lodówce.
Smacznego!
Pyszne !!! Jak wygląda tak smakuje !!!
OdpowiedzUsuńb. fajne :))))))))))))))
OdpowiedzUsuńtaka galaretka kojarzy mi się z cukiernią do której chodziłam jako dziecko:)
OdpowiedzUsuńo tak, to był kiedyś popularny deser:)
Usuńpyszności, a motylek rewelacja, podkradam pomysł!
OdpowiedzUsuńdziękuję, śmiało podkradaj:))
UsuńW dzieciństwie na taki deser obowiązkowo udawaliśmy się do
OdpowiedzUsuńkawiarni:-) Cudujemy w domu z róznościami, a tu dzięki za przypomnienie:-)
cieszę się, że przypomniałam Ci dawne słodkości:)
UsuńZrobiłaś naprawdę cudowny deser. Ten motylek to świetny pomysł i powiem Ci, że nawet mimo obecnego wieku, gdyby coś takiego czekało na mnie w lodówce, skakałabym z radości :)
OdpowiedzUsuńmasz rację, wiek nie ma znaczenia, jeśli lubi się takie słodkie niespodzianki:)
Usuńbardzo lubię takie deserki właśnie w lecie,,bo chyba już mamy lato!!Hihi,,,ale ten motylek!!to cudo!!pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńno fakt, prawie lato:) dzięki!
Usuńo tak, bardzo lubię!:D
OdpowiedzUsuńależ to sobie świetnie wymyśliłaś :) bardzo efektowny!
OdpowiedzUsuńo widzisz czytasz w moich myślach;) u ans w weekend tez nie było ciacha;) krem zrobiłam dokładnie taki jak ty, ale przełożyłam nim warstwy sałatki owocowej:) mmmmmm pychota:D
OdpowiedzUsuńo, to też pysznie!:)
UsuńGalaretki jakoś nie mogę, zostało mi to z dzieciństwa, ale ślicznie sie mieni w szklaneczkach, a ze słabościami tzreba walczyć ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję, masz rację ze słabościami trzeba walczyć:))
Usuń