Najważniejsze w nim było to, że wystarczyło pomieszać łyżką, nie trzeba było zagniatać ciasta.
Prosto, smacznie i bezproblemowo:)
Tym razem część mąki pszennej zastąpiłam mąką z żołędzi, o której kiedyś Wam wspominałam w tym poście.
Chleb wyszedł ciemny, z lekkim posmakiem jakby orzechowym. Pysznie smakował z serem białym i żółtym:)
Przepis jest taki jak na chleb z suszonymi pomidorami , z drobnymi zmianami :
- nie dodałam pomidorów
- zamiast 400 g mąki pszennej, dałam 320 g mąki pszennej i 80 g mąki z żołędzi
Przygotowanie i pieczenie takie samo.
Smacznego!
uwielbiam takie chleby! i zjadłabym ze świeżym masełkiem, popiła mlekiem... aaaa!!!! :)
OdpowiedzUsuńmniam! tak właśnie jadłam;)
UsuńCiekawe, czy taka mąka z żołędzi nadaje się do cist? I gdzie można ją dostać? Jestem kuchennym laikiem ;)
OdpowiedzUsuńdo ciasta nie dodawałam, natomiast smażyłam omlety i były bardzo smaczne:)
UsuńMąka z żołędzi? Nie słyszałam wcześniej o czymś takim! Ciekawi mnie smak tego chleba :)
OdpowiedzUsuńogólnie mąka ta jest gorzkawa, ale jak w wypieku jest przewaga mąki pszennej, a ta z żołędzi jest dodatkiem, to całość według mnie zyskuje taki posmak orzechowy:)
UsuńUps... teraz doczytałam, ze było o niej wcześniej, sorry :))
OdpowiedzUsuńnic nie szkodzi, kupiłam w tym sklepie http://ziolowyzakatek.pl/sklep_ziolowy-html/ :)
UsuńMniam!!jaki ma cudny kolor!!!!
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie. Takiego chlebka jeszcze nie jadłam :))
OdpowiedzUsuńdziękuję, polecam tą mąkę jako dodatek bo ma wiele cennych właściwości:)
UsuńPoczułam się zmiażdżona, kreatywnością oczywiście :)
OdpowiedzUsuńhehe e tam, bez przesady;)
UsuńOd tamtego Twojego postu bardzo intryguje mnie ta mąka;-) A chlebek istne cudo:-)
OdpowiedzUsuńdziękuję, zniknął ze stołu w jedną chwilę;))
Usuńjeszcze nie jadłam mąki z żołędzi, pysznie wygląda chlebek
OdpowiedzUsuńMa super chrupiącą skórkę! I pewnie bardzo ciekawy smak dzięki tej mące:)
OdpowiedzUsuńO takim chlebku jeszcze nie słyszałam. Jestem bardzo ciekawa smaku :))
OdpowiedzUsuńpolecam tą mąkę, jeśli gdzieś spotkasz w sklepie, bo jako dodatek jest bardzo zdrowa, zawiera między innymi potas, wapń i magnez, a także witaminy z grupy B:)
UsuńJeszcze nie spotkałam się z tą mąką, ale skutecznie zachęciłaś mnie do jej poszukiwań :)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalny chlebek.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu!:-)
chleb fajny i jeszcze ta mąka, nigdy jej nie używałam, zaciekawiłaś mnie:)
OdpowiedzUsuńSuper przepis! I ta mąka... Muszę wypróbować! :)
OdpowiedzUsuńO takiej mące jeszcze nie słyszałam. Chlebek wygląda, jak weź mnie i zjedz!:)pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńhaha a to dobre;))
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJestem wielce zaskoczona, gdyż nawet nie wiedziałam że taka mąka istnieje :) Chociaż często korzystam z porad od https://basiazsercem.pl/ to jakoś nie rzuciło mi się w oczy to, że jest taka mąka. Muszę chyba jeszcze trochę poszukać informacji na jej temat.
OdpowiedzUsuń