Na pochmurne niedzielne popołudnie przydałoby się coś do kawki:) A wiadomo, że najlepsze są najprostsze ciasta, więc dzisiaj u mnie proste ciasto piaskowe! Pomysł zaczerpnięty z ulubionej strony kotlet.tv :)
Przepisy z tej strony nigdy mnie nie zawiodły, więc i to ciasto wyszło takie jakie miało wyjść! Pyszne!
Składniki:
- 1 szkl mąki
- 1/2 szkl mąki ziemniaczanej
- 3/4 szkl cukru
- 4 jajka
- 9 łyżek wody
- 9 łyżek oleju
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżka cukru z wanilią
Żółtka oddzielamy od białek i ucieramy je z cukrem na puszystą masę. Białka ubijamy na sztywną pianę.
Do żółtek z cukrem dodajemy obie mąki z proszkiem do pieczenia, wodę, olej , cukier z wanilią i miksujemy.
Na koniec dodajemy ubitą pianę z białek i delikatnie mieszamy na wolnych obrotach.
Ciasto przelewamy do keksówki i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni.
Ja piekłam 50 minut, ale najlepiej sprawdzić patyczkiem.
Smacznego!
Uwielbiam takie! Moja babcia zawsze dodawała jeszcze sok z cytryny i startą skórkę :)
OdpowiedzUsuńDelikatne w smaku.. posypane cukrem pudrem.. niebo<3
OdpowiedzUsuńCudowne... :) Na pewno smakuje idealnie w towarzystwie kawy lub herbaty
OdpowiedzUsuńdziękuję za miłe słowa dziewczyny:) jest rzeczywiście pyszne:) a następnym razem dodam skórkę cytryny!
OdpowiedzUsuńdokładnie, ja też przeważnie do takich wypieków dodaję skórkę z cytryny albo pomarańczy:D
OdpowiedzUsuńa tak na marginesie, idealne ciacho na pochmurny poranek do kawuni:D od razu dzień wydaje się lepszy!:D
tak to prawda:)
Usuńuwielbiam takie piaskowe ciasto :) a jeszcze bardziej uwielbia je moja mama! :)
OdpowiedzUsuńno to koniecznie zrób dla mamy:)
UsuńTakie proste ciacho, a jakie pyszne - oj teraz bym zjadł kawałeczek na podwieczorek :)
OdpowiedzUsuńśmiało częstuj się;)
UsuńPiaskowe ciasta to ulubione mojej córki, ale nie powiem, ja też bym zjadła kawałek:)
OdpowiedzUsuńhehe, moja najmłodsza (2,5 roku) zobaczyła to ciasto i mówi: " samego chlebka to ja nie chcę" :)
Usuńi nic nie dało przekonywanie, że to nie chlebek, smarowałam nutellą i wtedy dopiero jadła:))