Tym razem skorzystałam z przepisu ze strony Kotlet.tv i ciasto wyszło rewelacyjne, pięknie się wałkowało, a pierniczki wyszły takie jak chciałam! W dodatku wyszło ich 5 blaszek! Bardzo polecam:)
Składniki:
- 1 i 1/2 szkl miodu
- 150 g masła
- 2/3 szkl cukru
- 500 g mąki pszennej ( lub troszkę więcej)
- 1 opakowanie przyprawy do piernika
- 1 łyżeczka sody lub proszku do pieczenia
- 1 jajko
W rondelku podgrzewamy masło z miodem i cukrem, aby połączyły się nam składniki.
Do miski wsypujemy mąkę, sodę, przyprawę do piernika, wlewamy przestudzoną masę i dodajemy jako. Mieszamy i wyrabiamy ciasto. Może być nieco luźne, ale należy je odstawić na 30 minut, bo po tym czasie zgęstnieje. Jeśli uznacie, że nadal jest zbyt luźne, podsypcie więcej mąki pod wałkowanie.
Ciasto wałkujemy fragmentami, wycinamy ciasteczka, słomką wycinamy otworki na wstążkę i układamy na blaszki wyłożone papierem do pieczenia.
Wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na 10-15 minut w zależności od grubości ciasteczek.
Przechowujemy w puszce. Na potem zostaje jeszcze przyjemna czynność dekorowania:)
Smacznego podjadania!
Och, jak świątecznie się zrobiło :) Piękne pierniczki, oby wytrzymały do świąt!
OdpowiedzUsuńno właśnie....jakoś muszę ja ukryć:)
Usuńjuż nie mogę się doczekać kiedy u mnie w domu będziemy z mamą piec pierniczki! :))
OdpowiedzUsuńto taki przyjemny czas...:)
Usuńoj tak, bardzo! :))
UsuńJak cudnie :)
OdpowiedzUsuńach pierniczki!:) fajne kształty mają:)
OdpowiedzUsuńdziękuję, fajna zabawa z tymi ciasteczkami:)
Usuńzapisuję przepis, bo planuję ciasteczkową choinkę! :*
OdpowiedzUsuńpozdrawiam gorąco Karmelku ;)
dziękuję i również pozdrawiam! :))
Usuńjakie śliczne! <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam czas pieczenia pierniczków, teraz tylko ładnie ozdobić i czekać do Świąt!
OdpowiedzUsuńtak, właśnie zamierzam:) oby dotrwały do Świąt;)
Usuńwooooww u ciebie już świątecznie:) o mamo!
OdpowiedzUsuńkapitalnie wyszły i jaka ilość!:D
sama muszę się zebrać i upiec pierniczki z chłopakami:)
no pewnie! bierz się za robotę, odstresowanie gwarantowane:)) w domu pachnie pierniczkami jeszcze dzisiaj!
Usuńuwielbiam zapach pierniczków.. :)
OdpowiedzUsuńJak tak sobie buszuję po blogach, to myślę, że już pora pomyśleć o pierniczkach :)
OdpowiedzUsuńno tak, w końcu mogą sobie spokojnie poleżeć do Świąt, u osób z silną wolą ;))
Usuńdzięki!
OdpowiedzUsuńJa też piekłam w niedziele pierniczki!:D Aż czuć było święta..:) To chyba jedne z najlepszych zajęć przed świętami - zwłaszcza dekorowanie:)
OdpowiedzUsuńtak, zgadzam się z Tobą:))
Usuń