środa, 27 lutego 2013
udka faszerowane
Dzisiaj propozycja obiadu, który wymaga nieco pracy... ale zapewniam, że warto:)
Udka faszerowane są pyszne i stanowią miłą odmianę od tych zazwyczaj pieczonych w przyprawach. Polecam!
Składniki:
- podudzia z kurczaka ( ilość według uznania, u mnie 8sztuk)
- ser żółty pokrojony w małą kosteczkę lub utarty na grubych oczkach
- 1 jajko
- 2-3 łyżki bułki tartej
- sól, pieprz, słodka papryka
- oliwa
- natka pietruszki
Udka myjemy i delikatnie zdejmujemy z nich skórę. Mięso odkrawamy od kości i łamiemy ją przy końcu pałki ( najlepiej uderzyć tłuczkiem do mięsa).
Mięso drobno kroimy, dodajemy ser, jajko, bułkę tartą, doprawiamy i dokładnie mieszamy.
Faszerujemy udka i układamy je w formie posmarowanej oliwą. Posypujemy solą, pieprzem i papryką i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na godzinę.
Smacznego!
Świetny pomysł, chociaż danie trochę pracochłonne:)
OdpowiedzUsuńdzięki:) zadowolenie rodziny wynagradza pracę:)
UsuńMoże i trochę pracochłonne ale od czasu do czasu trzeba spróbować coś nowego:) Bardzo mi się podoba ten sposób na kurczaka:)
OdpowiedzUsuńdokładnie tak, czasami trzeba odmiany:)
UsuńMmm, pyszności! Zjadłabym sobie taki obiad :)
OdpowiedzUsuńgenialny pomysł na kurczaka, muszę kiedyś zrobić:)
OdpowiedzUsuńszczerze polecam, można pokombinować z farszem według własnego gustu:)
UsuńKarmel, wyciągnęłaś kość?
OdpowiedzUsuńno tak:)
Usuńzostawiłam tylko ten kawałeczek u góry, żeby skóra się trzymała:)
O kurczaki pieczone! Zatem się narobiłaś! Fajny efekt! Bardzo mi się podoba taki obiad. Zrobię!
Usuńdziękuję! warto było się narobić;))
Usuńapetycznie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńdziękuję!
Usuńna obiad idealne! świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńCzy jest widoczny mój komentarz?;-)
OdpowiedzUsuńKurcze, tyle napisałam i poszło w kosmos. Jadłam kiedyś faszerowane udka mięsem mielonym, ale były wyjmowane kości. Twoje bardziej mi odpowiadają:-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńMarzenka ja też wyjęłam kości:)
Usuńkość jest złamana u góry pałki i została tylko końcówka, na której skóra się trzyma i ta skóra jest wypełniona mięsem okrojonym z kości z dodatkiem sera i pietruszki:)
mi też czasami komentarz ucieka;) pozdrawiam!
UsuńTo źle przeczytałam, myślałam, że tylko pod skórą jest farsz:-)Faktycznie jest wyraźnie napisane:-)
Usuńmatko! coś obłędnego:) zachwyciłaś mnie swoją wersją udek:) muszą smakować wybornie:)
OdpowiedzUsuńbardzo smaczne, a do środka możesz dać co chcesz:)
Usuńmm dzieciaki pewnie szaleją :) super pomysł!
OdpowiedzUsuńdzięki! następnym razem muszę zrobić więcej:)
UsuńJej... Karmelku, muszę zrobić na którąś niedzielę :)
OdpowiedzUsuńcieikawie!
OdpowiedzUsuń