wtorek, 17 grudnia 2013

Miękkie pierniczki


 Kiedy zobaczyłam te pierniczki u Andźki z bloga cudaicudenka.blogspot.com wiedziałam, że muszę mieć takie na Święta :)
Co tu dużo gadać/pisać - miękkie , smaczne, w słodziutkim lukrze! Mam nadzieję, że nie pochłoniemy ich zbyt szybko :) Choć to będzie ciężka sprawa !
Przepisu nie zmieniałam,  przekazuję jak jest:)

Składniki ( wyszło mi ok. 60 ciasteczek):
- 700g mąki pszennej
- 1,5 opakowania przyprawy do piernika
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 200 g  śmietany 18%
- 2 jajka
- 400g cukru
- skórka otarta z cytryny
* dla ciemniejszego koloru można dodać 2 łyżki kakao

* lukier: 3 szkl cukru pudru, sok z 1 cytryny, 2 łyżki wody

W naczyniu mieszamy trzepaczką jajka, cukier, śmietanę i skórkę z cytryny.
Do powstałej masy przesiewamy mąkę, dodajemy przyprawę do piernika, sodę.
Wszystko dokładnie łączymy i odstawiamy ciasto na 15 minut.

Po tym czasie formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego ( najlepiej zwilżyć dłonie) i układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.

Wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na 15 minut.

Składniki na lukier dokładnie mieszamy i zanurzamy w nim jeszcze ciepłe pierniczki, odkładamy, żeby nadmiar lukru spłynął.
Ciasteczka przechowujemy w szczelnie zamkniętej puszce i dobrze schowanej :))

Smacznego!

33 komentarze:

  1. Ale mnie kusisz tymi pierniczkami! Wyglądają cudownie...
    My będziemy piekli nasze w piątek, mamy ciasto długo dojrzewające, ale też pyszniutkie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym mogła pierniczki piec i piec i piec :) uwielbiam ten zapach w domu i może to być ciasto leżakujące i te , które nie potrzebuje leżakowania, to dla mnie ogromna przyjemność!:)

      Usuń
  2. Pierniczkowa Pani z Ciebie;) sporo tych cudeniek wychodzi z tego przepisu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, zrobiłam 3 blaszki:) można było spróbować i też trochę schować na Święta:)

      Usuń
  3. Wyglądają jak słodkie bułeczki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. coś w tym jest:) można by im wstrzyknąć też jakieś nadzienie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wcale się nie dziwię, że Ci się spodobały, bo mnie również. Ale czy uda Ci się te pyszne cudeńka przechować do Świąt?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście wyszło ich całkiem sporo i łasuchom dałam troszkę na spróbowanie, a resztę zamknęłam w bezpiecznym miejscu ;))

      Usuń
  6. jakie śliczne perełki :) lubię takie miękkie pierniki

    OdpowiedzUsuń
  7. Może skorzystam kiedyś,jakoś w tym roku nie piekłam żadnych ciasteczek....a są śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  8. Można sobie je upiec również bez okazji, jeśli tylko nadejdzie taka chęć:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Już wiem jakie ciasteczka upiekę, jeśli moje pierniki nie dotrwają do świąt:)

    OdpowiedzUsuń
  10. chodziły za mną w tym roku te pierniczki, cudne są:) ale niestety świąteczna lista pęka w szwach i już ich nie zdążę upiec w tym roku:/ trudno, choć nacieszę nimi u ciebie oko:D

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziewczyny, jakby co to po Świętach możecie upiec ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja także skusiłam się na miękkie pierniczki, ale z innego przepisu:) Bo pierniczków nigdy za wiele^^

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja już teraz nie będę się za nie zabierała, ale po świętach to na pewno:-)

    OdpowiedzUsuń
  14. podoba mi się przedostatnie zdanie :D

    OdpowiedzUsuń
  15. po Świętach też trzeba schrupać coś dobrego:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jakie cudne :) Jestem ciekawa czy w środku są zbite czy bardziej puszyste ?

    OdpowiedzUsuń
  17. Twoje pierniczki mają prześliczny kształt ! :)
    Ja dziś piekłam pierniki, które mają wg przepisu jutro zmięknąć - mam nadzieję, że przepis nie kłamał :) / w przeciwnym razie wracam tu po przepis na Twoje pierniczki :):) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pewnie zmiękną, a jak nie to po prostu zamknij razem z nimi ćwiartkę jabłka:)
      te które ja upiekłam są miękkie więc jakby co to zapraszam:)

      Usuń
  18. widziałam je też u Andźki, są świetne i kuszą:) ja w tym roku jeszcze nie piekłam pierniczków:(

    OdpowiedzUsuń
  19. faktycznie kuszące i muszą być smakowite :)

    OdpowiedzUsuń
  20. mniaaaam już czuje ten zapach i smak :-)))

    OdpowiedzUsuń
  21. też podziwiałam je u Andźki :)
    Twoje wyglądają tak samo smacznie !

    OdpowiedzUsuń