Dzisiaj przedstawiam pączki mojej Mamy, czyli dla mnie najlepsze :)
Dziękuję!
Składniki ( podobnie jak na obwarzanki prezentowane wcześniej):
- 1kg mąki
- 8 żółtek
- 10 dag drożdży
- 1/2 szkl oleju
- ok. 2 i 1/2 szkl mleka
- 1 łyżka masła
- 1/2 szkl cukru + 2 łyżki cukru
* marmolada twarda
* olej do smażenia
* zwykła grubsza strzykawka
Żółtka miksujemy z 1/2 szkl cukru.
Drożdże rozrabiamy z 2 łyżkami cukru i 1/2 szkl ciepłego mleka. Odstawiamy do podrośnięcia.
2 szkl mleka, olej i masło podgrzewamy żeby były gorące ( ale nie gotujemy!).
Mąkę przesiewamy, dodajemy żółtka, drożdże i po trochu gorące mleko. Wyrabiamy dokładnie na gładkie ciasto.
Od razu odrywamy kawałki ciasta i formujemy kulki. Wychodzi ponad 30 pączków.
Odstawiamy na 30 minut do podrośnięcia.
Olej dobrze rozgrzewamy i na zmniejszonym już ogniu smażymy pączki po 2 - 3 min z każdej strony ( w sumie ok. 5 min).
Następnie do każdego pączka wstrzykujemy i porcję marmolady.
Smacznego!
Domowe pączki - to jest to! :) Pysznie wyglądają, a świeże i cieplutkie na pewno są najlepsze
OdpowiedzUsuńdokładnie tak:) szczególnie jak robi je dla nas Mama:))
Usuńpięknie wyrobione ciasto, widać "pęcherzyki" takie lubię
OdpowiedzUsuńmięciutkie i delikatne, pyszne!:)
UsuńWyglądają na prawdę obłędnie! Puszyste i delikatne- pycha!
OdpowiedzUsuńdziękuję:*
Usuńczy tylko ja nie lubię pączków?:P te bez nadzienia jeszcze zjem, ale to właśnie tylko w tłusty czwartek:)
OdpowiedzUsuńszkoda:) ale ja też nie lubię wielu rzeczy, więc rozumiem;)
UsuńAleż mi smaku narobiłaś teraz na pączki. Jednak zaglądanie na blogi kulinarne o tak pózniej porze nie było dobrym pomysłem. Głodna się zrobiłam. ;)))
OdpowiedzUsuńhehe ze mną jest tak samo, naoglądam się wieczorem pyszności i spać nie mogę:))
UsuńNie zabieram się nawet za pączki, nie moja liga;-) Te są cudowne, możesz mamie pogratulować:-)
OdpowiedzUsuńdziękuję w imieniu mamy:))
UsuńPączek sprawdza sie zawsze. A z przepisu Mamy to juz w ogóle!
OdpowiedzUsuńnie ma jak u Mamy:)
Usuńale pięknie wyszły!:) jestem pod wrażeniem!:D
OdpowiedzUsuńo, pączka dobrze jest zjeść zawsze! :D
OdpowiedzUsuńAż mi się tłusty czwartek przypomina
OdpowiedzUsuńWprawdzie nie przepadam za pączkami ale od czasu do czasu można się przecież skusić:)
OdpowiedzUsuńoj trzeba nawet się skusić:))
Usuńach znakomite te pączusie :)
OdpowiedzUsuń