sobota, 5 lipca 2014
karkówka pieczona z cebulą i pomidorami
Na dzisiejszy obiad polecam karkówkę pieczoną z cebulą i pomidorami!
Przepis pochodzi ze strony gotujzcukiereczkiem.blogspot.com , pozdrawiam serdecznie autorkę bloga :)
Znajdziecie tam wiele fajnych przepisów i apetycznych zdjęć! Kilka razy korzystałam już przepisów z tego bloga i nigdy się nie zawiodłam:)
Składniki:
- 1 kg karkówki
- 3 cebule
- 3 duże pomidory
- opakowanie przyprawy do karkówki
- 300 g keczupu pikantnego
- 4 łyżki wody
- olej
Karkówkę kroimy w plastry i delikatnie rozbijamy.
Smarujemy ją olejem i obsypujemy przyprawą. (najlepiej odstawić ją na całą noc do lodówki i upiec następnego dnia, ja jednak nie miałam czasu i odstawiłam tylko na 3 godziny).
Pomidory kroimy w plasterki, cebulę w krążki.
Żaroodporne naczynie smarujemy masłem lub olejem i układamy w nim warstwami plastry mięsa, cebulę, pomidory, aż do wyczerpania składników - tak żeby ostatnią warstwę stanowiło mięso.
Na koniec keczup mieszamy z wodą i polewamy karkówkę. Naczynie przykrywamy.
Całość wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na 100 minut.
Smacznego!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Z pomidorami nie jadlam, ale z checia spóbuje.
OdpowiedzUsuńbardzo smaczne , polecam:)
UsuńWiesz, co dobre :) Wiesz co można podać, żeby goście byli zadowoleni. Tak podana karkówka z pewnością zadowoli każdego smakosza :) Jest pysznie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, dodatkowo szybko się robi:)
Usuńznakomite jedzonko! ja właśnie zamarynowałam jagnięcinę także u mnie jutro szykuję się tak pysznie jak u Ciebie , Pozdrowienia :-)
OdpowiedzUsuńwow! to u Ciebie jutro prawdziwa uczta:)
UsuńUwielbiam karkówkę, pewnie wypróbuję ten przepis:)
OdpowiedzUsuńpolecam jak najbardziej:)
Usuńrewelacyjne mięsko :)
OdpowiedzUsuńdzięki!!
UsuńTy dobrze wiesz co u mnie ślinotok wywołuje :D Żeby Cię nie skłamać karkówki nie jadłam ok 6 - 7 lat :( Buuuu
OdpowiedzUsuńkochana czas to nadrobić:)
UsuńMuszę :D !!!
UsuńFajny obiad,ale 100 minut to nie za długo?
OdpowiedzUsuńPiekłam według przepisu autorki bloga i wydaje mi się, że podany czas jest ok.
UsuńNa każde 100 g mięsa - 10 minut.
mój obiad:) hihihihi zrobiłam dzisiaj coś podobnego;) nie ma jak dobry kawał mięcha!
OdpowiedzUsuńhahaha my to się czasami zgrywamy z tymi obiadami:)
Usuńblog Kasi to świetne i szybkie inspiracje, sama korzystałam kilka razy :)
OdpowiedzUsuńpyszna karkóweczka :)
tak, to prawda, zawsze coś pysznego można tam znaleźć:))
UsuńZa taką karkóweczkę rodzinka "ozłociłaby " mnie, piękna :)
OdpowiedzUsuńdla rodzinki wszystko ;))
UsuńAleż mi miło :) bardzo dziękuję za takie ciepłe słowa :)
OdpowiedzUsuńCieszę się ogromnie, że karkówka smakowała, to najważniejsze :)
To ja dziękuję za możliwość skorzystania ze wspaniałych przepisów:)
UsuńWygląda pięknie, domyślam się, że była przepyszna :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, bardzo dobrze się domyślasz ;))
Usuńjak dla mnie- totalna bomba! pycha!
OdpowiedzUsuńTeraz wszyscy karkóweczkę z grilla wcinaja, a ja po Twoim wpisie robię im na złość i na najbliższy obiad będzie pieczona według Twojego przepisu! :-) Pozdrawiam :-*
OdpowiedzUsuńSto razy bardziej lubię karkówkę z piekarnika niż z grilla:) Swoją robię podobnie, pycha!
OdpowiedzUsuńmniam, zjadłabym taką karkóweczkę, oj zjadłabym! :)
OdpowiedzUsuńBez wątpienia bardzo pyszne danie!
OdpowiedzUsuńkarkówka przywodzi mi na myśl tylko długie wieczory przy grillu - pyszne wieczory... :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
siwapiecze.blogspot.com
no fakt, mnie się też zazwyczaj tak kojarzy :))
UsuńKochana gdzie jesteś :( ?!
OdpowiedzUsuńDziękuję za troskę!! Kochana brak czasu, remonty i po raz kolejny brak czasu:( ale niedługo coś skrobnę:))) buźka!
UsuńSmakowicie wygląda ta karkówka, pycha :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie jak zawsze smakowicie! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń