Kolejne ciasto na Święta, czyli makowiec:)
Przepis sprawdzony i niezawodny, pochodzi ze strony Kotlet.tv. Szczerze polecam, bo wszystko jest tam pokazane i dokładnie wyjaśnione, dzięki czemu nie popełniłam wielu błędów ;) Oczywiście mój makowiec nie wyszedł taki idealny, ale jeden został zjedzony zaraz po upieczeniu, w związku z tym mam podstawy sądzić, że wyszedł smaczny!
Składniki:
- 500 g mąki
- 15 g drożdży świeżych
- 2/3 szkl cukru
- 220 ml mleka
- 2 jajka
- 60 g masła
- 1 jajko do posmarowania przed pieczeniem
*masa makowa ok. 700g - użyłam gotowej + 2 białka
*lukier - szkl cukru pudru + ok. 2 łyżki wody z sokiem cytrynowym
Drożdże rozpuszczamy w mleku.
Pozostałe składniki umieszczamy w misce, dodajemy drożdże i zagniatamy ciasto, aż będzie elastyczne.
Odstawiamy do podwojenia objętości.
Białka ubijamy na sztywno i łączymy z masą makową.
Następnie ciasto dzielimy na dwie części. Każdą wałkujemy na prostokąt, smarujemy masą makową, ale nie za grubo, żeby nie porobiły nam się potem tunele:) Następnie zwijamy, układamy łączeniem do dołu, a boki zlepiamy i zakładamy pod spód. Układamy w foremkach keksowych wyłożonych papierem do pieczenia.
Odstawiamy na pół godziny do podrośnięcia ( utworzy się kopułka).
Potem smarujemy jajkiem i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na 40 minut.
Najlepiej sprawdzić patyczkiem.
Kiedy makowce wystygną lukrujemy je.
Smacznego!
śliczny! i ta skórka na gorze, pycha, ciasto wygląda na pięknie wyrośnięte Wesołych Świąt! :))))
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo i Tobie również wszystkiego dobrego na Święta!:)
Usuńpysznie się prezentuje:) średnio przepadam za makowcami ale mama byłaby wniebowzięta:)
OdpowiedzUsuńdzięki:) ja również nie przepadam za makowcem, ale reszta rodzinki bardzo lubi:)
UsuńŚwiątecznie i pysznie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję i pozdrawiam!:)
UsuńAle w środku wygląda czadowo! Piękny makowiec! Wesołych Karmel!
OdpowiedzUsuńdziękuję pięknie! Wesołych Świąt!!!:)
UsuńJuż czujęzapach i smak makowca <3
OdpowiedzUsuńwłaśnie jutro biorę się za pieczenie makowca:) zazdroszczę, że już możesz rozkoszować się jego smakiem:) szczęściara;)
OdpowiedzUsuńhehe oby do Świąt coś zostało:))
UsuńFantastycznie się prezentuje ten Twój makowiec:) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń