czwartek, 9 maja 2013
muffinki różyczki
Jak dostaje się nową foremkę do muffinek, to choćby był późny wieczór albo bardzo wczesny ranek to trzeba ją wypróbować ;)
Przepis podstawowy, wzbogacony jedynie o skórkę cytrynową. Mała rzecz, a cieszy ;))
Składniki:
- 2 szkl mąki
- 2/3 szkl cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- łyżeczka startej skórki z cytryny
- 2 jajka
- 1 szkl mleka
- 90 g masła stopionego
W jednym naczyniu mieszamy składniki suche, a w drugim składniki mokre, po czym dodajemy je do suchych. Wszystko mieszamy krótko łyżką i napełniamy foremki muffinkowe do 2/3 wysokości.
Wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na 25 minut.
Smacznego!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
muffinki i cytrynowe mmm pychotka :)
OdpowiedzUsuńWspaniale wyglądają :) Słodkie różyczki, którym zapewne ciężko się oprzeć.
OdpowiedzUsuńo tak, bardzo ciężko;)
UsuńTeż chcę taką foremkę! Muffinki - różyczki wyglądają uroczo:) Masz rację, mała rzecz, a cieszy. Zwłaszcza, gdy to taka pyszna rzecz hihi^^
OdpowiedzUsuńhaha no właśnie;))
UsuńŚliczne różyczki! Nie dziwie się, że od razu chciałaś wypróbować formę. Efekt jest piękny!
OdpowiedzUsuńdziękuję:) i humor jakiś lepszy od razu ;))
UsuńŚwietnie wyglądają w tym kształcie :)
OdpowiedzUsuńdzięki! pozdrawiam:)
UsuńRacja,,ja mam tak samo jak coś nowego kupię :))
OdpowiedzUsuńAle cudo!!!taki kształt niesamowicie -zjadliwie- do mnie przemawia!
hehe chyba do wszystkich przemawia;) takie kwiatuszki długo nie poleżą:)
UsuńDobre muffinki nie są złe:)))Foremka śliczna. Pozdrawiam!!!!
OdpowiedzUsuńco prawda to prawda;)) pozdrawiam również!!
UsuńPieknie się prezentują w takiej formie:-) Aż szkoda je jeść;-)
OdpowiedzUsuńhehe zniknęły w mgnieniu oka;))
Usuńmuffinki świetne - sama bym od razu formę wykorzystała:D
OdpowiedzUsuńwidzę, że się rozumiemy;))
UsuńCo prawda to prawda, a foremka świetna:D
OdpowiedzUsuńteż mam taką foremkę!:) następnym razem spróbuj udekorować je delikatnie lukrem i takimi perełkami - cuuudnie to wygląda ;)
OdpowiedzUsuńnawet mam perełki, ale godzina produkcji była zbyt późna, żeby jeszcze dekorować ;) ale następnym razem na pewno będą udekorowane:)
Usuńjak ładnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńmałe ślicznotki:D
OdpowiedzUsuńZrobione, również różyczki:)Polecam.
OdpowiedzUsuńfajnie, muszę też znowu upiec, bo dawno nie robiłam:))
OdpowiedzUsuń