Lubię fetę w sałatkach, dodaję ją do kotletów mielonych albo po prostu kładę na domowym chlebie w towarzystwie sałaty i pomidora.
Takiej marynowanej nigdy nie robiłam, ale od kiedy zobaczyłam ją u Jamiego w programie "Nagi szef" wiedziałam, że muszę mieć słoiczek w lodówce :)
Składniki:
- opakowanie sera typu feta
- oliwa z oliwek
- suszone oregano
- suszona pietruszka
- liść laurowy
- suszony tymianek
- świeżo mielony czarny pieprz
( w przepisie była również suszona fioletowa bazylia i pokruszona suszona papryczka chili ale nie miałam więc u mnie bez tego)
Ser osuszamy ręcznikiem papierowym, kroimy w kostkę.
Posypujemy przyprawami i lekko dociskamy je do sera.
Fetę wkładamy do słoika i zalewamy oliwą.
Możemy ją przechowywać w lodówce do 2 miesięcy.
Smacznego!
No i popatrz, jakież to proste! Świetny pomysł na pyszną przekąskę.
OdpowiedzUsuńdzięki:) w prostocie siła;)
Usuńgenialnie proste, do sałatek idealna, warto zrobić i mieć w lodówce:)
OdpowiedzUsuńdokładnie tak, niewiele pracy a jak smakuje:))
UsuńTeż widziałam ten odcinek. Pysznie feta wyglądała w tv, jak i u Ciebie. Do sałatek idealna!
OdpowiedzUsuńuzależniam się od tych programów;)) tam wszystko pysznie wygląda!:)
Usuńale super! widziałam takie tylko w sklepach
OdpowiedzUsuńw kilka chwil możesz mieć w lodówce z przyprawami jakie lubisz:))
UsuńAkurat mam fetę w lodówce! Robię, robię, robię! :)
OdpowiedzUsuńhehe, dobra, dobra:)))
UsuńA do letnich sałatek jaka dobra:-))
OdpowiedzUsuńProsta i bardzo smaczna przekąska!
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ten pomysł:) genialna do sałatek:) jak ulał na lato!
OdpowiedzUsuńTaki serek to dopiero musi kusić aromatami...:)Do tego pomidorek, mmm:)
OdpowiedzUsuńWielki plus samodzielnego jej wykonania, to to, że można żonglować przyprawami według swojego uznania.
OdpowiedzUsuńNo proszę,jak się chce to i samemu można takie cudo w domku zrobić,,,pomijam fakt ,że Ty masz rękę do wszystkich pyszności!
OdpowiedzUsuńa dziękuję:))
UsuńNie wiem jak to możliwe, że dopiero tydzień temu trafiłam na Twój blog! Same pyszności tu serwujesz! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję i zapraszam częściej:))
Usuńale fajna feta!
OdpowiedzUsuńmusiało być pyszne:)
OdpowiedzUsuńfajnie mieć w lodówce takie skarby :)
OdpowiedzUsuńSuper, muszę kiedyś zrobić:)
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdy nie marynowałam sera, taką fete widziałam tylko w sklepie :)
OdpowiedzUsuńkiedyś często robiłam, dobrze, że mi przypomniałaś :)
OdpowiedzUsuńpycha, do tego kawałek bagietki ... mniam
Sprytne i smaczne!;)
OdpowiedzUsuń