Jeżeli chodzi o tego rodzaju wypieki to różnie z tym u mnie bywa. Nie zawsze mi się one udają, ale z tą babeczką jest inaczej:) Nie ma przy niej dużo pracy, a wychodzi bardzo smaczna!
Polecam na Świąteczny stół!
Składniki:
- 5 jajek
- 3/4 szkl cukru ( drobnego do wypieków)
- 3/4 szkl mąki pszennej
- 3/4 szkl mąki ziemniaczanej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 4 czubate łyżki majonezu
- skórka otarta z jednej cytryny lub aromat cytrynowy
- masło do natłuszczenia formy
* jajka i majonez powinny mieć temperaturę pokojową
Formę do babki - z kominem- poj. ok 2,5 l, smarujemy masłem.
Jajka wbijamy do miski i miksujemy na puszystą, prawie białą masę dodając stopniowo cukier.
Następnie dodajemy po łyżce majonez i mieszamy na najniższych obrotach do połączenia składników.
Obie mąki i proszek do pieczenia przesiewamy do osobnej miski, a potem stopniowo dodajemy do masy jajecznej i mieszamy delikatnie szpatułką lub łyżką .Na koniec wsypujemy skórkę z cytryny. Delikatnie mieszamy.
Ciasto przelewamy do formy i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 170 stopni na 50 minut.
Każdy piekarnik inaczej piecze, dlatego najlepiej sprawdzić patyczkiem, czy ciasto się upiekło.
Pieczemy bez termoobiegu.
* uprzedzam pytania- majonezu nie czuć w cieście ;))
Smacznego!
Bardzo fajna baba :-)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńBabka musi być na święta obowiązkowo
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona, ta z majonezem najlepsza :)
OdpowiedzUsuńmi też bardzo smakuje:)
UsuńPysznie wygląda. Wypieczona jak ...marzenie. Muszę upiec taką babkę z majonezem :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, polecam Krysiu:)
UsuńU mnie z babkami też jest różnie. Często niestety wychodzi mi zakalec, zwłaszcza gdy nie trzymam sie tego, aby wszystkie składniki miały temp. pokojową.
OdpowiedzUsuńBabkę majonezową uwielbiam!
No to tak jak u mnie:) Ale ta babeczka jakoś mi się udaje:)
Usuńteż mam odwieczny problem z takimi babkowymi ciastami :) ale twoje wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo!
UsuńBabeczka wyszła Ci pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci wyszła ta babka, jeszcze nigdy nie robiłam z majonezem :)
OdpowiedzUsuńWspaniale puszysta, zapisuję do babek, może znajdę czas by ją upiec :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie!
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie, ale nie mam pojęcia o co chodzi z tym majonezem...
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Majonez zastępuje masło lub olej w babce. Wychodzi lekko wilgotna i bardzo smaczna:) Ze wszystkich babek , które próbowałam piec, ta mi się udaje:)
Usuńdziękuję, zajrzę:)
OdpowiedzUsuńSwietna propozycja swiateczna, mniam
OdpowiedzUsuńale cudownie wyszła ci ta babeczka, nie mogę się napatrzeć:) kusisz mnie nią bardzo, tym bardziej, że marzę o niej od dawna:D
OdpowiedzUsuńw takim razie koniecznie musisz wypróbować:))
UsuńWłaśnie wylądowała w piekarniku. Ryzykuję i piekę z termoobiegiem ;)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki:)
Usuńhmmm dużo ostatnio słyszę o babkach z majonezem, ale nigdy takiej nie próbowałam… twoja wygląda super! wesołych świąt!
OdpowiedzUsuńTaka babka udaje się zawsze!
OdpowiedzUsuńW końcu muszę upiec babkę z majonezem, bo aż wstyd się przyznać - nigdy nie jadłam ;)
OdpowiedzUsuń