Szukałam przepisu na idealnego pieczonego kurczaka, który nie byłby suchy, tylko soczysty, a skórka była przyjemnie chrupiąca. Szukałam i szukałam, piekłam i ...nie byłam zadowolona.
Do dzisiaj....Trafiłam na przepis na blogu lepszysmak.wordpress.com i jestem zachwycona! Kurczak wyszedł taki jak chciałam, a dodatkowo zyskał cytrynowy posmak, po prostu fantastyczny i delikatny!
Pozdrawiam autorkę tego przepisu i dziękuję!
- 1 kurczak
- 1 cytryna
- sól, pieprz i dowolne lubiane przez was zioła
- 4- 5 łyżek oliwy
- 1 papryka żółta
- 2 papryki czerwone
- 2 cebule pokrojone na ćwiartki
- 2 ząbki czosnku
Kurczaka myjemy i nacieramy solą i pieprzem ( z wierzchu i w środku), a także posypujemy ziołami.
Do środka wkładamy całą cytrynę, ze skórką! i zadek spinamy wykałaczkami:)
Kurczaka polewamy łyżką oliwy.
Papryki kroimy na kawałki, cebule na ćwiartki.
Czosnek przeciskamy przez praskę, dodajemy zioła, zalewamy je oliwą i doprawiamy solą i pieprzem, mieszamy. Polewamy warzywa.
Naczynie żaroodporne smarujemy oliwą i układamy kurczaka. Obkładamy go warzywami.
(ja tak przygotowanego kurczaka przykryłam i zostawiłam na 2 godziny)
Następnie w otwartym już naczyniu wstawiamy go do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni na 1,5 - 2 godziny. Najlepiej wbić patyczek - jeśli z otworu wycieknie przeźroczysty płyn kurczak gotowy!
* z obiadu pozostała niewielka część kurczaka, która pokrojona świetnie sprawdziła się na kanapkach!
Smacznego!
uwielbiam drób:) Kurak wygląda smakowicie:)
OdpowiedzUsuńdziękuję! wyszedł na prawdę świetny:)
Usuńjuż sobie wyobrażam ten posmak cytryny mmmmm
OdpowiedzUsuńJa od jakiegoś czasu piekę podobnego kurczaka z cytryną z przepisu Nigelli, jest fantastyczny:D przepis znajdziesz np. tutaj http://kuchennie.wordpress.com/2010/05/24/kurczak-nigelli-z-cytryna-i-tymiankiem/
o super, zaraz sobie poczytam:)
Usuńwiem jedno - już NIGDY nie zjem pieczonego koguta, mięso jest suche, prawie w ogóle ogólnie go nie ma bo to sama skóra i kości...
OdpowiedzUsuńKoniecznie kura, bardziej tłusta i mięsista :)
tak to prawda! koguty nie są zjadliwe:)
UsuńKoguta należy umieć przygotować i przyrządzić - jest wyśmienity jak się go dobrze zrobi pozdrawiam smiling
UsuńWspaniale wygląda!już by się chciało zjeść!papryka ,czosnek i cytrynka muszą dawać super smak :))))))))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńzapach w domu nie do opisania:)
Usuńkorzystam z niego póki mogę! :) od poniedziałku zaczynają mi się studia, zaczynam jeszcze drugi kierunek, wiec czeka mnie 2x więcej pracy, dlatego zbieram siły :D
OdpowiedzUsuńwycieczki rowerowe fajna sprawa, szczególnie w taka pogodę :) wybierzcie się w weekend! :)
a kurczak apetyczny! bardzo!
dziękuję!
Usuńczasy studenckie to fajny czas:) jestem pewna, że dasz sobie radę na dwóch kierunkach! A póki co korzystaj jeszcze z wolnych dni:))
Też lubię pieczonego kurczaka. Wolę z piekarnika niż smażonego. A z resztek zawsze można wymyślić coś na obiad na drugi dzień, do risotta dodać, albo makaronu. :)
OdpowiedzUsuńno właśnie:) zawsze jest jakaś korzyść z tych kuraków:))
UsuńSmakowicie. :) Kiedyś często jadałam takie mięso na obiad i zawsze bardzo mi smakowało.
OdpowiedzUsuńDzisiaj na obiad czeka mnie również kurczak pieczony, także aż mi już ślinka cieknie na tą wieść.. hehe:)
OdpowiedzUsuńhehe no rozumiem:)
UsuńKarmel, ależ pięknie wyszedł ten kurczak w Twoim wykonaniu! Cieszę się ogromnie, że ten przepis przypadł Ci do gustu :) Pzdr gorąco Aniado
OdpowiedzUsuńo dziękuję! przepis rewelacyjny i wkrótce robię powtórkę:))
UsuńO! I ja szukałam takiego kurczaka. Mój mąż co jakiś czas domaga się takiego pieczonego w piekarniku z butelką piwa, ale ja się po prostu boję go zrobić :) Ten prezentuje się super.
OdpowiedzUsuńdziękuję i szczerze polecam!
UsuńKarmel, dzisiaj podchodzę do Twojego kurczaka, zobaczymy, z jakim efektem... Dam znać!
OdpowiedzUsuńcieszę się bardzo i czekam na ocenę:) wyjmij cytrynę po upieczeniu, żeby się kura gorzka nie zrobiła od skórki:)
UsuńDzięki za radę! Ja kulinarnie jestem raczej mało lotna, ale staram się, jak mogę:-D
Usuńojtamojtam :) na pewno świetnie Ci wyjdzie! W każdym razie jak mi coś nie wychodzi to i tak mówię, że tak miało być;)
UsuńKurczak wyszedł znakomity! Szacun, Karmel! I dzięki!:-)
Usuńwiedziałam, że Ci się uda pyszny!:))
Usuń