piątek, 19 września 2014

pigwa na jesienne i zimowe wieczory



Zostałam mile zaskoczona przez sąsiadkę, która obdarowała mnie owocami pigwowca :)
Postanowiłam więc wziąć się do roboty i nie zmarnować takiego skarbu.
Te owoce są jak cytryny i idealnie nadają się do herbaty. Mają podobno nawet więcej witaminy C !
Czyli samo zdrowie :)
Kto przetwarzał kiedykolwiek  pigwę, ten wie, że nie łatwe to zadanie.
Trzeba się dobrze napracować, gdyż owoce są twarde i mają mnóstwo pestek.
Ale naprawdę warto!

Składniki:
- 1 kg owoców pigwowca ( po obraniu i usunięciu gniazd nasiennych)
- 300- 350 g cukru
- 1/2 szkl wody

Owoce myjemy, obieramy ze skórki i usuwamy z nich pestki.
Kroimy w kawałeczki.
Przekładamy do rondla, podlewamy wodą ( można więcej wody jeśli trzeba) i zasypujemy cukrem.
Gotujemy na małym ogniu aż owoce będą miękkie, rozpadające się i całość się zeszkli i zagęści.
Przekładamy do wyparzonych słoiczków i dobrze zakręcamy.
(Ja nie pasteryzowałam, ale można jak ktoś ma chęć.)

Jeśli chodzi o ilość cukru, to myślę, że nie ma sensu dodawać większej ilości cukru, gdyż  pigwa jest mega kwaśna i dużo słodsza nie będzie. Poza tym spełnia rolę cytryny, więc kwaśna być musi :)

U mnie pierwsza herbatka z pigwą już była :)

Polecam, smacznego!



11 komentarzy:

  1. Nie robiłam nic z pigwy, ale jadłam przetwory. Bardzo smaczne. Może się skusze ????

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krysiu polecam jeśli masz dostęp do tych owoców! U mnie teraz każda herbata jest z pigwą :) trudno mi czekać do zimy ;)

      Usuń
  2. Dobra ta sąsiadka;) bardzo smaczna konfitura:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo smaczne wychodzą z pigwy przetwory.Jadłem,na zimę jak znalazł.

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja w tym roku nie będę miała pigwy, chlip :( Może podrzucisz mi taki słoiczek? hehe;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam pigwę jako dodatek do herbaty. Super smakuje. Zabieram sobie słoiczek :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mój tata ją uwielbia, ja czasami ją podkradam. Pycha :)

    OdpowiedzUsuń
  7. pigwa jest swietna choć trzeba sie nalatac by ją kupić :)

    OdpowiedzUsuń