Mamy lato, a za oknem mokro i zimno jak by już była jesień....Pomyślałam, że przydałoby się coś ciepłego i najlepiej słodkiego:) No i zrobiłam ryż z jabłkami i cynamonem, ugotowany na mleku.....słodki i pachnący...mniam....Bardzo polecam na takie deszczowe dni, to taki smak z dzieciństwa:)
Składniki:
- szklanka ryżu
- mleko
- 3-4 jabłka
- cukier brązowy
- cynamon
Jabłka obieramy i kroimy w kostkę, wrzucamy do rondelka, podlewamy wodą, posypujemy cukrem i gotujemy do miękkości mieszając żeby się nie przypaliły. Dodajemy cynamon.
Ryż wsypujemy do garnka i zalewamy wodą, tak żeby było jej trochę ponad ryż. Zagotowujemy, a gdy ryż wchłonie wodę, wlewamy mleko i gotujemy na wolnym ogniu często mieszając, żeby nie przypalić. Słodzimy i gotujemy do miękkości. (Jeśli ryż wchłonie mleko, a nie będzie jeszcze gotowy, dolewamy więcej).
Do miseczek nakładamy porcje ryżu, a na wierzch wykładamy przygotowane wcześniej ciepłe jabłka.
Smacznego!
mniammmmmmmmmmm bardzo dawno nie jadłam tak przygotowanego ryzu, a uwielbiam:) to również mój smak z dzieciństwa:)
OdpowiedzUsuńhehe czas powrócić do dawnych smaków:) jeszcze mi dzisiaj przyszła ochota na kakao;)
UsuńUwielbiam taki ryż!
OdpowiedzUsuńTo smaki dzieciństwa.
Oj tak:)) tych smaków z dzieciństwa trochę jest, tylko trzeba poszperać u mamy w zeszycie:))
Usuńdziękuję, na pewno zajrzę do Ciebie:)
OdpowiedzUsuńmmmm, moje ulubione jedzonko , pycha! :))
OdpowiedzUsuń