Wczoraj były bułeczki z budyniem. No właśnie...były..:) Dlatego dzisiaj są kolejne, ale jest ich więcej i są z pysznym dżemem domowej roboty!
Z podanej porcji wyszły mi 22 duże bułeczki, ale można zrobić mniejsze, to będzie ich 30! :)
Przepis znalazłam na tym blogu z kuszącymi zdjęciami :)
Zrobiłam troszkę po swojemu ;)
Składniki:
- 1 kg mąki
- 30 g drożdży świeżych
- 120 g masła
- 1/2 l mleka
- 120 g cukru
- 3 jajka
- 1/2 łyżeczki soli
*dodatkowo gęsty dżem
Do miski wsypujemy mąkę, robimy dołek i kruszymy drożdże. Zasypujemy cukrem i zalewamy ciepłym mlekiem. Odstawiamy na 10 minut.
Następnie dodajemy sól, jajka i zagniatamy ciasto. W czasie wyrabiania stopniowo dodajemy stopione masło. Zagniatamy, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne. Odstawiamy do podwojenia objętości.
Po tym czasie ciasto zagniatamy kilka razy i dzielimy na dwie lub trzy porcje. Każdą wałkujemy na prostokąt, smarujemy dżemem i rolujemy. Kroimy na kawałki 3-4 cm, układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i odstawiamy do podrośnięcia na 20 minut.
Wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni na 15 minut.
Smacznego!
Muszę takie bułeczki zrobić, może z malinami? :)
OdpowiedzUsuńno pewnie! na pewno będą pyszne:)
UsuńSzalejesz z bułeczkami, ale wcale się nie dziwię, są pyszne. W czasach szkolnych to człek nie wyobrażał sobie długiej przerwy bez bułeczki/drożdżówki. :)
OdpowiedzUsuńoj szaleję ! nie mogłam się powstrzymać:)
UsuńOstatnio u Ciebie rozpusta słodkości;)
OdpowiedzUsuńhehe a jakże:)
UsuńSama piekłabym takie codziennieXD
OdpowiedzUsuńAle problem , kto by zjadł je wszystkiexD
no ja mam kogo karmić:) poza tym dzieci zabierają bułeczki do szkoły na drugie śniadanie:)
UsuńPyszności. Kocham bułeczki z nadzieniem;)
OdpowiedzUsuńja też ;)
Usuńcudooooooooooooooo!!!
OdpowiedzUsuńprzesłałabyś choć jedną, a nie tak się tylko nimi chwalisz;)
u mnie dzisiaj cieniutko;(
uwierzysz..
nie mam nic słodkiego
i rozpaczam:D
no coś ty!! :) jak to możliwe? Antenka już wysyłam bułeczki:))
Usuńdzięki;)
Usuńjak masz jeszcze zapas, to i na jutro poproszę, bo złapałam kulinarnego lenia;)
mnie też czasem dopada, ale wystarczy, że wpadnie mi w ręce jakaś książka z przepisami ....;)
UsuńKuszące bułeczki, porywam jedną :)
OdpowiedzUsuńproszę bardzo:)
UsuńCiasto po pierwszym wyrobieniu jest bardzo klejące,,, zobaczymy po wyrosnieciu,,, mam nadzieję że wszystko wyjdzie,,
OdpowiedzUsuń