środa, 13 marca 2013
jajka przepiórcze
W związku z tym, że przed nami Wielkanoc, chciałam polecić Wam jajeczka przepiórcze:)
Przyzwyczajeni jesteśmy do jaj kurzych, ale może warto byłoby od czasu do czasu coś zmienić.
Jaja przepiórcze są zdrowsze i smaczniejsze od kurzych, zawierają mniej cholesterolu i posiadają wiele składników odżywczych, aminokwasów i witamin ! Dużą ich zaletą jest też to, że raczej nie wywołują reakcji alergicznych. Są polecane między innymi dla osób chorujących na astmę, cukrzycę i anemię.
Możemy je wykorzystywać tak, jak jajka kurze:)
U mnie dzisiaj po prostu z sosem majonezowym i rzeżuchą.
Składniki:
- opakowanie jajek przepiórczych ( 18 szt)
- 3 łyżki majonezu
- 1 ogórek konserwowy
- rzeżucha
Jajka gotujemy na twardo 4 minuty.
Majonez łączymy z posiekanym ogórkiem i rzeżuchą ( troszkę zostawiamy do dekoracji).
Jajka kroimy na połówki i nakładamy łyżeczkę sosu. Posypujemy rzeżuchą:)
Smacznego!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
nigdy nie jadłam, choć widuję na sklepowych półkach. Z takim sosem majonezowym zawsze najlepsze:)
OdpowiedzUsuńspróbuj, myślę że nie będziesz żałowała:)
UsuńJa również nigdy nie miałam okazji spróbować, smakują podobnie do jaj kurzych ? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńtak, bardzo podobnie, tylko nieco intensywniej czuć żółtko:) nam bardzo posmakowały, szczególnie dzieciom, bo takie malutkie na jeden kęs:)
Usuńmoje dzieciaki uwielbiają te jajka, a ja dostaję szału gdy mam je obierać :))
OdpowiedzUsuńale kupujemy od czasu do czasu i jemy
jajko i majonezik, mniam
hehehe no ja też tracę cierpliwość przy obieraniu:)
Usuńa ja wam powiem dobry sposób, ugotowane jajeczka zalać zimną wodą, delikatnie stłuc skorupkę i jeszcze na chwilkę pozostawić w wodzie, wtedy łatwiej schodzi skorupka :)
Usuńo widzisz, muszę tak spróbować, dzięki:)
UsuńJeszcze ich nie jadłam, ciekawa jestem smaku :)
OdpowiedzUsuńbardzo podobny do jajek kurzych :)
UsuńTeż nigdy ich nie jadłam! Chciałabym kiedyś spróbować.
OdpowiedzUsuńSpróbuj, będziesz zadowolona:)
Usuńmoja mama przygotowuje jaja przepiórcze na wielkanoc, też je wychwalam :)
OdpowiedzUsuńfajnie, są takie malutkie, że można nimi nafaszerować ładnie mięso i zrobić w galarecie:)
UsuńJemy zawsze na Wielkanoc i tylko na Wielkanoc. Nawet nie wiem dlaczego tylko raz w roku;-)
OdpowiedzUsuńna Wielkanoc to w ogóle jemy dużo jajek:) chociaż moja najmłodsza córka mogłaby je jeść codziennie, bo baaardzo je lubi:)
Usuńto tak jak ja, codziennie mogę jeść jajka pod warunkiem, że są świeże, przepiórcze często kupuję, jadamy raczej bez majonezu, kilka razy jednak zdarzyło mi się zepsute jajeczko, na szczęście wybijam zawsze na osobny spodeczek, jajka przepiórek wykorzystuję też również do panierki gdy smażę rybę, a często też z przepiórczych jadamy jajecznicę :))
Usuńa jak ładnie wyglądają - gotowe pisanki:)
OdpowiedzUsuńhehe nie trzeba malować, natura nas wyręczyła;)
UsuńCzuję Święta :)
OdpowiedzUsuńNie jadłam jeszcze przpiórczych, jestem ciekawa jak smakują:)
OdpowiedzUsuńjej, jeszcze w życiu ich nie jadłam, a już tyle razy chciałam je kupić! będę musiała to nadrobić. :)
OdpowiedzUsuńpolecam, smaczne i fajnie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńpyszny pomysł:D
OdpowiedzUsuńRzeżucha u mnie właśnie na parapecie dojrzewa do zjedzenia ;]
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdy takich nie jadłam! pysznie wyglądają ;)
OdpowiedzUsuń