środa, 9 stycznia 2013

zupa krem z kalafiora

Jak dla mnie,  na mroźny dzień nie ma nic lepszego niż gorąca zupa! A najlepiej, żeby to była zupa - krem, gęsta i sycąca, najlepiej z dodatkiem śmietany:)
Tak więc polecam wszystkim  na pewno świetnie znany krem z kalafiora, ze śmietaną i groszkiem ptysiowym:)

Składniki:
- 1 mały kalafior
- 1 kg ziemniaków
- 4 marchewki
- 2 kostki rosołowe
- sól, pieprz, vegeta
- koperek
- śmietana
- groszek ptysiowy

Obrane i umyte ziemniaki i marchewki kroimy, wrzucamy do garnka. Kalafior dokładnie myjemy ( najlepiej zanurzyć go w osolonej wodzie na 10-15  minut, wtedy ewentualne robaczki wypłyną:), dzielimy na różyczki i dorzucamy do garnka. Zalewamy wszystko wodą ( ja zazwyczaj gotuję 3 l zupy, więc zalewam wodą prawie do pełna w garnku, bo część wody  i tak się trochę wygotuje).
Dodajemy kostki rosołowe i gotujemy do miękkości warzyw.
Następnie zupę blendujemy, doprawiamy do smaku, dorzucamy koperek i chwilę podgotowujemy .
Podajemy z kleksem śmietany i groszkiem ptysiowym.

Smacznego!

17 komentarzy:

  1. a za mną od kilku dni chodzi smak na kalafior, więc może zrobię taką zupkę

    OdpowiedzUsuń
  2. oj dokładnie, nie ma jak taka ciepła, gęsta, pożywna zupka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. a moim zdaniem za duzo tutaj ziemniaków, jeśli to ma byćkrem z kalafiora.

    w domu robię.
    duży kalafior
    1-2 marchewki
    pietruszka,
    1 ziemniak
    kostka
    sól, pieprz
    osobno gotuje warzywa, osobno gotuje kalafiora. jak będą miekkie to do warzyw dodaje kalafiora i blenduje. jak za gęste to dolewam wody z kalafiora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zupy kremy to moje ulubione :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jadłem zupę - krem i bardzo mi smakowała, jest wystarczająco smaczna i wystarczająco kremowa i ziemniaków ma tyle ile lubię. Proszę o więcej i dziękuję .

    OdpowiedzUsuń
  6. super zupka, uwielbiam zupy kremy :) a z tym groszkiem ptysiowym wygląda cudnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pyszna zupa i jeszcze ten dodatek groszku ptysiowego :)

    OdpowiedzUsuń
  8. całkowicie się z Tobą zgadzam :) gorąca zupa na chłodne dni to jest to!

    OdpowiedzUsuń
  9. Coś dla mnie :) Nie dość, że rozgrzewa, to jeszcze... no, po prostu kalafior! Jedno z moich ulubionych warzyw :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zupa zawsze:-)Uwielbiamy chyba wszystkie:-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Popieram Cię - w taką zimową pogodę najlepiej rozgrzewają kremowe zupki:) A Twoja kalafiorowa dzisiaj w sam raz wpisała się w śnieżną aurę na zewnątrz:)

    OdpowiedzUsuń